W kwietniu tego roku dostałam, od sporej grupy znajomych voucher na Warsztaty Kulinarne w Studiu Kulinarnym Browar Mieszczański Wrocław (na marginesie - zajęcia bardzo polecam i podaję stronę: http://www.studiokulinarnebm.pl/). Już wcześniej miałam przyjemność być na takowych warsztatach dotyczących pieczywa prowadzonych przez Piotra Kucharskiego. Za kwietniowy voucher postanowiłam dowiedzieć się czegoś o makaronach od prawdziwej Pasta Queen - Katarzyny Ryniak (https://www.facebook.com/PastaQueenWroclaw?fref=ts). Właśnie na tych warsztatach zakochałam się w robieniu domowego makaronu. Moja miłość rozkwitła tak bardzo, że tydzień temu otrzymałam maszynkę do robienia makaronów. W związku z tym, że jest maszynka - praktykuję! ;)
Składniki:
- na makaron:
- 350 g semoliny;
- 150 ml wody;
- szczypta soli;
- na sos:
- 1 pojedyncza pierś z kurczaka;
- 1 średnia cebula;
- 300 ml śmietanki kremówki (30% lub 35%);
- masło;
- 1 łyżeczka suszonej bazylii (lub ok. 20 listków świeżej bazylii);
- 1 łyżeczka suszonego oregano (lub garść świeżego);
- sól;
- pieprz;
- makaron:
Po wyrobieniu ciasta, formujemy kulkę i umieszczamy w worku foliowym - w ten sposób ciasto nie będzie traciło wilgotności i zachowa swoją elastyczność). Ostawiamy na pół godziny na blacie. W tym czasie możemy się zająć przygotowywaniem sosu.
Po pół godzinie wyciągamy ciasto z worka i rozwałkowujemy na maszynce (dokładne instrukcje dołączone są do maszynek - można również poszukać filmów instruktarzowych na YouTube). Po uzyskaniu odpowiedniej grubości - na mojej maszynce jest to poziom 4 rozwałkowywania - tniemy ciasto ma kawałki długości 25 - 30 cm. Następnie, używając specjalnej nakładki, wycinamy makaron w kształcie tagliatelle. Gdy dany płat ciasta zostaje pocięty, należy oprószyć powstały makaron delikatnie semoliną i utworzyć gniazdko, nawijając makaron na dłoń. Odłożyć na oprószony semoliną.
Makaron wkładamy do posolonej, wrzącej wody i gotujemy 1 min. Po upływie min wyławiamy makaron z garna (nie odcedzamy), dodając go bezpośrednio do sosu. W sosie powinien gotować się również 1 min. Jeśli chodzi o czas gotowania makaronu - sami musimy kontrolować jak twardy jest makaron. Nie można go rozgotować. Należy pamiętać o tym, że im cieńszy zrobimy makaron, tym szybciej się on ugotuje. ;)
- sos:
Obiad gotowy.
Za dodatek może posłużyć tu parmezan lub ser typu Blue albo Lazur.
Parmezan powinien być starty na drobnych oczkach, a w przypadku sera pleśniowego - nie dodajemy go dużo i rozrywamy na drobne kawałeczki palcami.
Smacznego ;))